Wielkie mi coś
Synopsis
Będziecie śmiać się, czytając; Marta G. nie przepuszcza żadnej okazji, żeby złowić, zaprojektować, opisać komizm sytuacyjny, slapstick, gag. Ale nigdy nie wygłup! To zawsze są ludzie – w kostiumach bajkowych, zwierzęcych, czasem kompletnie odjechanych, ale ludzie, zwykle fajni i niegłupi – w zabawnych sytuacjach. Można się nad nimi pośmiać, nie da się ich nie polubić, a niekiedy wypada mocno docenić ich niebylejakość. Stara szkoła mądrej komedii. Odwiecznie skuteczna.
Jacek Sieradzki
Jeśli ktoś ma kłopoty ze sobą, z miłością, przyjaźnią lub zaakceptowaniem Świata, powinien czytać utwory Marty Guśniowskiej. Nie pisze dla dzieci, a dla ludzi. Pisze tak, że każdy zaczyna tęsknić za przygodą. Każdy może się uśmiechnąć, każdy znajdzie coś, co go ucieszy. Marta ma talent, trafia w światło bramki z lekkością i wdziękiem. I co ważne – pisze tak, że Jej słowa ożywają w Teatrze. Po prostu Marta należy do Skarbów Kultury Narodowej.
Maciej Wojtyszko
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury, uzyskanych z dopłat ustanowionych w grach objętych monopolem państwa, zgodnie z art. 80 ust. 1 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych.
Chapters
-
TABLE OF CONTENTS
-
A niech to Gęś kopnie! .......... 7
-
Kaszalot .......... 71
-
Marvin .......... 117
-
Wielkie mi coś .......... 195
-
Poczekalnia sześć-dwa-zero .......... 273
-
Kto się boi pani Eś? .......... 361
-
Ony .......... 429
